wtorek, 14 maja 2013

Klocki i kreatywność

W naszym domu trwa ostatnio wielkie zafascynowanie klockami. Od dawna mamy zestaw z samochodem, na którym synek powoli wprawiał się do łączenia i rozłączania elementów. Natomiast niedawno dostał zestaw sklep. Miałam obiekcje, że pewnie jest jeszcze na to za mały. Ale okazuje się, że klocki są super :)
Przy czym widać dużą kreatywność, bo elementy sklepu mogą służyć do zbudowania zarówno ciuchci, jak i gigantycznej wieży.
I tu refleksja, że może lepiej mieć jednak zwykłe klocki, które będą ciągle pobudzać wyobraźnię, niż takie sprofilowane sklepy, stacje benzynowe itp.? Czy takie sprofilowanie nie zmniejsza dziecięcej kreatywności?

Ciuchcia, jako efekt wizyty w Muzeum Kolejnictwa
(rampa do wchodzenia też jest :)


Mega wieża zbudowana wspólnie z nianią:




Brak komentarzy:

Prześlij komentarz